Ogórek i pomidor – łączyć czy nie?

Każdy z Was na pewno słyszał o zgubnym w skutkach łączeniu ogórka z pomidorem w jednym posiłku. Ale czy na pewno wiecie, dlaczego? Czy ogórek zmniejsza biodostępność witaminy C z pomidora? Czy w związku z tym jest produktem antyodżywczym, a może jest niezależnym czynnikiem ryzyka szkorbutu?

Odpowiedź na pytanie – „Ogórek i pomidor – łączyć czy nie ?”  brzmi……

Zainteresowanych zapraszam do analizy problemu!

Po pierwsze, problem tkwi.. w ogórku!     Co to w ogóle jest ogórek?

Za wzór do omówienia przedstawiam ogórka gruntowego.   

Owoc (punkt widzenia ogrodników) ogórka, do optymalnego wzrostu potrzebuje gleb szybko nagrzewających się, o dobrej strukturze bogatych w składniki mineralne (czarnoziemy, mady nadrzeczne, gleby piaszczysto-gliniaste).

Należy do rodziny dyniowatych, występuje w kilkudziesięciu odmianach, popularnie wykorzystywany jest do kiszenia i marynowania.

Jeżeli skupimy się na aspektach dietetycznych ogórka, zauważymy między innymi, że jest to warzywo o niskim indeksie glikemicznym (do 3% węglowodanów), czyli z przeznaczeniem m.in. dla cukrzyków. W schorzeniach przewodu pokarmowego należy zwrócić na niego szczególną uwagę, ponieważ u niektórych osób wywołuje silny efekt wzdymający.

Duża zawartość wody (około 95%) sprawia, że ma właściwości nawadniające, przez co sprawdza się jako składnik np. koktajli do picia podczas upalnych dni czy po treningu.

Zbliżając się do meritum, ogórek w swoim składzie posiada pewien enzym, zwany askorbinazą. To warzywo nie jest wyjątkiem, cukinia i kabaczek również są bogate w ten związek chemiczny.

Ogórek jest również dobrym źródłem: błonnika, potasu, beta-karotenu, steroli roślinnych i kukurbitacyny – substancji nadającej świeżym ogórkom gorzkawy posmak, mającej właściwości przeciwnowotworowe.

Ogórek i pomidor – łączyć czy nie? – Działanie askorbinazy

Teraz wytłumaczę, dlaczego przyjęło się za fakt, żeby nie łączyć ogórka z pomidorem.

Wspomniana wcześniej askorbinaza jest enzymem znajdującym się w warzywach i owocach i naturalnie towarzyszy witaminie C. Działanie tego enzymu, w uproszczeniu polega na pozbawieniu aktywności witaminy C. Podczas krojenia, askorbinaza uwalnia się z komórek warzywa i w ten sposób pogarsza jej działanie.

Pomidor oczywiście jest źródłem witaminy C (mimo że nie są to ilości szokujące), dlatego łączenie go z ogórkiem faktycznie dezaktywuje witaminę C poprzez interakcję z askorbinazą.

Ale czy w praktyce warto się tym martwić? Odpowiedz brzmi nie!

Przykładowo, przy połączeniu np. w surówce średniego ogórka z małym pomidorem (ok. 100g – 23mg Wit.C) nawet w sytuacji całkowitej dezaktywacji witaminy C przez askorbinazę (a nie są to wcale duże straty),  istnieją jeszcze inne produkty spożywcze, które z nawiązką zrekompensują nam te niedobory w ciągu  całej doby.

Jak zapobiegać niedoborom witaminy C?

1.       Komponować posiłki w taki sposób, żeby nie przesadzać z ilością warzyw dyniowatych.

2.       W całodziennym jadłospisie uwzględnić owoce i warzywa bogate w witaminę C (truskawki, maliny, porzeczki, jagody, kiwi, cytrusy, papryka, natka pietruszki…)

3.       Spożywać duże ilości owoców i warzyw w formie surowej (obróbka termiczna to największe straty witamin)

4.       Zadbać o prawidłowe przechowywanie żywności (światło i tlen = straty witamin).

„Ogórek, ogórek, ogórek, zielony ma garniturek, i czapkę, i sandały, zielony, zielony jest cały!”

Rafał Czyż dietetyk, trener personalny

Źródła zdjęć i grafik:

zdjęcie główne

ogórek  

pomidor